Wszyscy przyzwyczailiśmy się do losowań Lotto w telewizji, na których się wychowaliśmy – Ryszard Rembiszewski stał się swego rodzaju członkiem rodziny, który miał zaczarować maszynę losującą, aby wypadły nasze cyfry. Pana Lotka już nie ma w Studio Lotto, chociaż ludzie nadal ochoczo grają, natomiast w ostatnich latach przyszło coś nowego, co ma w sobie dozę tajemniczości, jest o wiele estetyczniejsze od kuponu, jak i dostępność jest łatwiejsza – to zdrapki, które są popularne zarówno wśród osób starszych, jak i młodszych.

Fenomen zdrapek. Jaki wybrać rodzaj zdrapek?

Zdrapki są dostępne w prawie każdym sklepie, przede wszystkim nie zmuszają nas do wysiłku; nie musimy zastanawiać się nad tym jaką liczbę skreślić na kuponie, a przede wszystkim są zróżnicowane cenowo, jak i pod kątem rodzaju zdrapki. Totalizator Sportowy oferuje nam szeroką paletę gier, w których możemy wygrać od kilkunastu tysięcy złotych do 2 milionów. Oficjalna strona Lotto podaje, że mamy do wyboru 68 gier, które możemy oceniać w skali od 1 do 5. Cena takiego losu wynosi od 1 zł do 30 złotych. Przybliżmy w kilku słowach najciekawsze z nich.

Wielka zdrapka 777 – to gra w której można można wygrać nawet 2 miliony i z oficjalnych statystyk wiemy, że taka sztuka udała się już 2 osobom. Gra polega na znalezieniu 7 i naszą wygraną jest przypisana kwota do tej cyfry. Wygrane mogą się sumować. Gra 777 jest o tyle mniej atrakcyjna, że już nie ma możliwości wygrania głównej nagrody, jak i drugiej najwyższej nagrody, czyli 50000 zł. Pozostała możliwość wygrania maksymalnie 10000 zł. Cena zdrapki wynosi 30 zł.

Brylanty – plusem tej gry jest możliwość wygrania 2 mln zł, ponieważ w grze pozostała jeszcze jedna zdrapka z taką wygraną. Ponadto zostały jeszcze 3 zdrapki z szansą na zdobycie 70 tys. zł. Zasady tej gry są bardzo proste. Naszym zadaniem jest zdrapania pól od 1 do 30. Gdy odkryjemy 3 takie same symbolem to możemy odebrać pieniądze, w zależności od symbolu. Jeżeli odkryjemy 3x koronę, to naszą wygraną mnożymy razy 5, natomiast w przypadku odkrycia diamentu nasza wygrana mnoży się x2. Cena kuponu również wynosi 30 zł

Pudełko czekoladek – najtańsza z wymienionych gier. Niestety wartość najwyższej nagrody jest zdecydowanie mniejsza od Wielkiej zdrapki 777 i Brylantów, natomiast jest to jedna z najpopularniejszych zdrapek. Można w niej wygrać maksymalnie 135 tys. zł, natomiast z 9 dostępnych nagród, pozostało jeszcze 6 takich szans. Ponadto Totalizator ma 10 progów wypłacalności: od 135 tys. do 5 zł, co czyni tę grę atrakcyjniejszą od większości z nich.

Totalizator reklamując zdrapki chwali się tym, że co 4 zdrapka wygrywa, jednak ten mit obalił vloger Dymitr Błaszczyk – na swoim kanale “Sprawdzam Jak” zakupił zdrapek za 1000 zł i po wypełnieniu wszystkich okazało się, że co 5,5 zdrapka okazała się wygraną. Same zdrapki to nowe zjawisko i być może okaże się, że w przyszłości pule wygranych będą o wiele większe i będą zdecydowanie częściej wybierane niż dzisiaj.http://www.lottoliczby.pl/